Sezon żeglarski, kajakowy czy motorowodny to dla wielu Polaków czas relaksu i wolności. Jednak swoboda na wodzie nie zwalnia z przestrzegania przepisów. Kontrole policji wodnej i służb żeglugowych są coraz częstsze, a kary – często wysokie. W ostatnich latach liczba mandatów wystawianych na jeziorach i rzekach systematycznie rośnie, a funkcjonariusze coraz bardziej zwracają uwagę na bezpieczeństwo i trzeźwość sterników.
Zakres uprawnień policji wodnej i służb żeglugowych
Policja wodna oraz Państwowa i Społeczna Straż Rybacka, Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe (WOPR) i Inspektorat Żeglugi Śródlądowej to służby, które mogą prowadzić kontrole na akwenach w Polsce. Każda z nich posiada odrębne kompetencje, ale łączy je jeden cel – zapewnienie bezpieczeństwa na wodzie. Policjanci wodni, działający często w jednostkach pływających o dużej mobilności, mają prawo do zatrzymania jednostki, sprawdzenia dokumentów, wyposażenia oraz stanu trzeźwości sternika.
Kontrola obejmuje również sprawdzenie ważności patentów żeglarskich i motorowodnych, ubezpieczenia OC jednostki (jeśli jest wymagane) oraz zgodności danych z rejestru jednostek pływających. Policjant może również zbadać, czy jednostka nie zagraża środowisku – na przykład poprzez wyciek paliwa czy płynów eksploatacyjnych.
Służby żeglugowe, takie jak Inspektorat Żeglugi Śródlądowej, koncentrują się natomiast na przestrzeganiu przepisów technicznych i eksploatacyjnych. Mają prawo nakazać przerwanie rejsu w przypadku stwierdzenia zagrożenia bezpieczeństwa lub braku wymaganych elementów wyposażenia. Co istotne, ich kontrola dotyczy zarówno jednostek komercyjnych, jak i prywatnych – w tym jachtów, łodzi motorowych czy skuterów wodnych.
Warto pamiętać, że podczas kontroli na wodzie obowiązuje pełna współpraca. Odmowa poddania się badaniu trzeźwości, brak dokumentów lub próba oddalenia się od patrolu mogą skutkować nie tylko mandatem, ale również zatrzymaniem jednostki i skierowaniem sprawy do sądu.
Najczęstsze przewinienia na wodzie skutkujące mandatem
Statystyki policyjne wskazują, że najwięcej mandatów na wodzie wystawianych jest za przewinienia, które można łatwo uniknąć. Większość z nich wynika z braku wiedzy o obowiązujących przepisach lub lekceważenia zasad bezpieczeństwa. Do najczęstszych wykroczeń należą:
-
Prowadzenie jednostki po alkoholu – nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie sternika może skończyć się poważnymi konsekwencjami. Dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi to 0,2 promila, a przekroczenie tej granicy kwalifikowane jest jako wykroczenie, które może skutkować grzywną lub zakazem prowadzenia jednostek pływających.
-
Brak kamizelek ratunkowych – obowiązek posiadania i używania środków ratunkowych dotyczy wszystkich osób na pokładzie. Ich brak jest jednym z najczęstszych powodów wystawiania mandatów.
-
Nieprawidłowe oznakowanie jednostki – brak numeru rejestracyjnego lub jego nieczytelność to również podstawa do nałożenia kary.
-
Zbyt szybka jazda lub fale w strefach ciszy – służby wodne surowo reagują na łamanie ograniczeń prędkości i zakłócanie spokoju innych użytkowników wód.
-
Brak obowiązkowego wyposażenia – takie jak gaśnica, bosak, lina ratunkowa czy apteczka.
Policja wodna coraz częściej korzysta z nowoczesnych metod kontroli. Patrole są wspierane przez drony, które pozwalają obserwować duże obszary akwenu, a także przez kamery termowizyjne wykorzystywane podczas nocnych akcji. W efekcie trudno uniknąć zauważenia, a mandaty potrafią sięgać nawet kilku tysięcy złotych – zwłaszcza w przypadku rażącego łamania przepisów.
Obowiązkowe wyposażenie jednostki pływającej – co musisz mieć na pokładzie
Każda jednostka pływająca, niezależnie od tego, czy jest to mała łódź wędkarska, skuter wodny, czy jacht motorowy, musi być wyposażona w obowiązkowe elementy bezpieczeństwa. Wymogi te wynikają z przepisów żeglugowych oraz zaleceń służb kontrolnych. Ich brak może skutkować wysokim mandatem, a w przypadku kontroli – nawet zatrzymaniem możliwości dalszej żeglugi.
Zakres wyposażenia różni się w zależności od rodzaju jednostki i akwenu, po którym się porusza, jednak do podstawowych elementów należą:
-
Kamizelki ratunkowe lub asekuracyjne – liczba odpowiadająca liczbie osób na pokładzie. Kamizelki muszą być dopasowane do wagi użytkowników, a ich stan techniczny powinien być nienaganny.
-
Środki sygnalizacji i wzywania pomocy – w tym gwizdek, sygnał dźwiękowy lub świetlny, a w przypadku większych jednostek także rakiety sygnalizacyjne.
-
Bosak i lina ratunkowa – wykorzystywane w sytuacjach awaryjnych, pozwalają na szybkie podjęcie osoby z wody lub przyciągnięcie jednostki do brzegu.
-
Gaśnica – obowiązkowa na jednostkach z silnikiem spalinowym. Warto regularnie sprawdzać jej ważność i oznaczenie CE.
-
Apteczka pierwszej pomocy – powinna zawierać środki opatrunkowe, preparaty dezynfekujące, rękawiczki i koc ratunkowy.
-
Kotwica i odbijacze – nie tylko zapewniają stabilność jednostki podczas postoju, ale też chronią ją przed uszkodzeniem przy manewrach w porcie.
W przypadku większych jednostek, zwłaszcza tych używanych komercyjnie, obowiązuje również posiadanie dziennika pokładowego oraz aktualnych dokumentów technicznych jednostki – w tym przeglądu i certyfikatów bezpieczeństwa.
Należy pamiętać, że służby żeglugowe mają prawo do dokładnego sprawdzenia wszystkich elementów wyposażenia. Funkcjonariusze zwracają uwagę nie tylko na ich obecność, ale także na sposób przechowywania i łatwy dostęp w sytuacji awaryjnej. Nawet najlepiej wyposażony jacht nie spełni wymogów, jeśli kamizelki ratunkowe będą schowane pod siedzeniem, a gaśnica – przeterminowana.
Jak zachować się podczas kontroli i uniknąć niepotrzebnych problemów
Kontrola na wodzie, choć dla wielu żeglarzy bywa stresująca, nie musi oznaczać problemów. Odpowiednie zachowanie i współpraca z funkcjonariuszami sprawiają, że przebiega ona szybko i bez komplikacji. Najważniejsza zasada to spokój i uprzejmość – policja wodna i inspektorzy nie są przeciwnikami, lecz partnerami w utrzymaniu bezpieczeństwa.
W momencie, gdy patrol zbliża się do jednostki i sygnalizuje chęć zatrzymania, należy:
-
Zredukować prędkość i zatrzymać się w bezpiecznej odległości od innych jednostek.
-
Nie wykonywać gwałtownych manewrów – mogą one zostać odebrane jako próba ucieczki.
-
Przygotować dokumenty: patent sternika, dowód rejestracyjny jednostki, polisę OC oraz dowód tożsamości.
-
Utrzymywać kontakt wzrokowy i stosować się do poleceń funkcjonariusza – w tym wskazań dotyczących badania trzeźwości lub przeglądu wyposażenia.
Policja wodna ma obowiązek przedstawić się i wskazać powód kontroli, a następnie dokonać oględzin jednostki. W przypadku drobnych uchybień funkcjonariusze często poprzestają na pouczeniu, jednak przy rażących naruszeniach – mandat jest nieunikniony.
Kluczowe jest również zachowanie pełnej przejrzystości wobec służb. Ukrywanie informacji, spory lub agresywne zachowanie mogą skutkować nie tylko karą finansową, ale również skierowaniem sprawy do sądu. Warto pamiętać, że na wodzie priorytetem jest bezpieczeństwo – a służby pełnią rolę gwaranta tego bezpieczeństwa.
Profesjonalni żeglarze podkreślają, że kontrole nie są problemem, jeśli przestrzega się zasad. Regularne przeglądy sprzętu, odpowiednie wyposażenie jednostki oraz znajomość przepisów sprawiają, że nawet dłuższa inspekcja przebiega spokojnie i bez konsekwencji. A świadomość, że wszystko odbywa się zgodnie z prawem, pozwala w pełni cieszyć się wolnością, jaką daje żegluga po polskich wodach.
Dodatkowe informacje na ten temat: rejs łódką Wrocław.